Profanacja je polská punková kapela.
Píseň: Niewiele więcej
- Interpret:
- Profanacja
- Album:
- Znak
No i co ja widzę, gdy otwieram świat? Jaki się maluje obraz? I co głoszą buntownicy z dawnych lat - Konsumpcyjne dobra-dobra Tak podobno miało być Po to warto było Do Wyborczej był dodany Faulkner Lyncha dodali do Gali Ludzie to kupili, oczywista rzecz Bo przecież nie odebrali Jak morderca zdusił czas Dzikość serca, Wściekłość i wrzask!! Oczekiwałem nieco innych zmian Po upływie lat dwudziestu Niewiele więcej mam Niewiele więcej wiem Niewiele więcej mogę dać Niewiele więcej chcę Młodzi wiedzą, jak na luzach czaić świat Kumać Alfę i Omegę IQ jeden z drugim ma 102 A punk 77 Starzy w ekran gapią się Ideały mając Co tam ideały, gdy wypręża zad Wirtualna goła baba Na jej widok z zakurzonych ślinią się Joyce, Wojtyła, Miłosz, Hrabal Jak morderca zdusił czas Dzikość serca, Wściekłość i wrzask Oczekiwałem nieco innych zmian Po upływie lat dwudziestu Niewiele więcej mam Niewiele więcej wiem Niewiele więcej mogę dać Niewiele więcej chcę Niewiele więcej mam niż kiedyś głupich złudzeń Nie wiem, czy jakikolwiek dialog ma tu jeszcze sens Każdy z was na własną prośbę staje się klientem W wirtualnym pawulonie szczęścia zatrzaśniętym Niewiele więcej chcę