Profanacja je polská punková kapela.
Píseň: Korporacja
- Interpret:
- Profanacja
- Album:
- Swiatowątpliwości
Szatański śmiech, piekielne plany Skrywamy pod maskami typu "wszyscy święci" Od kilkunastu lat nasz towar wabi z lad I wniebowzięci są klienci Oni nasi są! Chcą czy nie... Oni nasi są! Chcą czy nie chcą, mają kredyt, a trzeba spłacać dług W końcu niewielkie są procenty Nieco mniej warty mózg, nieco mniej ważnych snów... Nawet nie próbuj się wykręcić Płać i bierz! Kupić mogą nawet nowy pion moralny Całkiem adekwatny i multimedialny Na tej płycie pan z Wadowic z panią Bozią Radzą jak przenosić pion na wyższy poziom Bóg! Bregovic! Wódka! Naród! Żarcie, które przełknie pies! Sex! Nienawiść dla Arabów! Dziś promocja - Płać i bierz! Oni nasi są! Wśród wystaw i plakatów Słyszalny coraz mniej Oddech wymarłych światów W których mówiono "NIE!" Czczą czarci ołtarz Swych konsumpcyjnych żądz Gdy coraz drożej temu sprostać Oni nasi są! Kupić mogą nawet nowy........ Buntownik u nas też zagości, chociaż wykrzyknie, że to złe Jeśli odczuje głód wartości, przekona go obniżka cen Bo tu każdemu według potrzeb, byleby wypłacalny był Możesz zaśpiewać "Abba, ojcze!" - mamy wyprzedaż starych płyt...
Swiatowątpliwości (2003)
1. Prolog
5. Paragraf dwudziesty trzeci
6. Wiara
9. Korporacja
10. Statek idiotów
12. Chłód narasta z dnia na dzień