Profanacja je polská punková kapela.
Píseň: Żadnych pał
- Interpret:
- Profanacja
- Album:
- Swiatowątpliwości
Oto nowy serial dla kompletnych imbecyli Zebrał lepsze noty niż poprzedni, dla kretynów I przybywa ludzi, którzy właśnie uwierzyli Że dla śmiechu przed ekranem, dla promocji i festynów warto żyć Dla duszy też coś czasem skapnie Podobno znów przyleciał papież Błogosławiony bądź gatunku o małym sercu i rozumku W przykościelnych salkach, na siłowniach, w domach mody W telewizji "PULS" i na szpaltach modnych pism Ktoś buduje schody, bo skończyły się już żarty Filozofie poszły w czarty, a humanizm bierze w pysk Wszystko usprawiedliwiane wysokimi wartościami Chociaż świnie mylą je z truflami A będą znów szansę mieć więcej żreć Może tylko którąś nocą Ktoś obudzi nagle się Z dziwną chęcią, by zawołać głośno Dookoła walka, ale kogo to obchodzi? Nawet młodym nic nie szkodzi, że przegrali godność swą System sto, my zero - jaka prosta jest ta gra! To najśmielszą myśl przechodzi, ile zalet to-to ma Tyle zalet to-to ma, ta walka daje same zyski A przede wszystkim Nie potrzeba ani czołgów, ani pał Nie potrzeba ani czołgów, ani pał Kto chciałby się przeciwstawiać? Dzisiaj ludzie są jak owce Prócz dojenia i strzyżenia nie zgłaszają żadnych potrzeb Nie zgłaszają żadnych potrzeb, nie potrzeba żadnych pał
Swiatowątpliwości (2003)
1. Prolog
3. Żadnych pał
5. Paragraf dwudziesty trzeci
6. Wiara
10. Statek idiotów
12. Chłód narasta z dnia na dzień