Píseň: Ja

Interpret:
Moskwa
Album:
Moskwa
Jak pies bezdomny idę sam,
   Jak dziecko, które wierzy wam!
   Na horyzoncie tylu kłamstw,
   Jak oszukany brzeg bez fal - to Ja!
   
   Mój nienormalny spokój, gniew,
   I upojny tak słoneczny dzień!
   Mały trzask i runął cały las,
   Tak niepewnie już myślałem, kim jestem - Ja!
   
   Tak bardzo, z całych sił, pragniemy wszyscy żyć,
   I kochać mocniej, choć braknąć może sił
   I wierzyć tak, że nawet kłamać nie ma jak 
   I dawać a nie brać, wszystko jedno jak!
   
   Kim jestem właśnie "Ja" i kim jest ten, co życie dał
   Którędy droga? Czy dojdę kiedyś Tam?
   Zrozumieć tyle spraw i stanąć twarzą w twarz
   Na Nowej Drodze z prawdziwym moim "Ja"!
   
   Ja! Ja! Ja!
   
   Jak pies bezdomny idę sam,
   Jak dziecko, które wierzy wam!
   Na horyzoncie tylu kłamstw,
   Jak odnaleźć siebie właśnie tam!
   
   Ja!

1. Nigdy!

2. Ja wiem ty wiesz

3. Slowo

4. Slysze

5. Tam gdzie jasno

6. Urodziles sie by zyc

7. Nie oklamiesz prawd

8. Materialny syf

9. Tylu was

10. Powietrza

11. Nie starczy sil

12. Sen

13. Ja

14. Kochac chcesz

15. Co dzień

16. Samobójstwa

17. Stan i walcz

18. Decyduj sam (Anarchia)

19. Światło atomowe

20. Samobojstwa (2)

21. Masturbacja

22. Za 3 lata koniec swiata (Piekło na ziemi)

23. Propaganda

24. Co dzien (2)

25. Nie wiem, co mam robic

26. Oj, oj, oj

27. Subkultura

28. Powietrza (2)

29. Samobojstwa (3)

30. Co dzien (3)

31. Powietrza (3)

32. Nigdy! (2)

33. Problem

34. Za kratami

35. Nie starczy sil (2)

36. Wstawaj i walcz

37. Propaganda (2)

38. Pokolenie małp

39. Sam dalej

40. Problem (2)

41. Masturbacja (2)

42. Krzyk

43. Koniec

44. Swiatlo atomowe (2)

45. Za 3 lata koniec swiata (Pieklo na ziemi) (2)